W Radziechowach uroczystości odbywały się:
1. na Matysce przy Kurhanie Pamięci Narodowej tradycyjnie o 15;00 zebrała się grupa najodważniejszych Górali, nie straszny im był smagający twarze wiatr, droga na szczyt zwieńczony Krzyżem Jubileuszowym, czy pytanie ilu nas tam będzie? Dotarliśmy, by powiedzieć tym tysiącom niewinnie pomordowanych Żołnierzy, że PAMIĘTAMY i że ich ofiara nie była daremna. W intencji Ojczyzny i pokoju na Świecie odmówiliśmy koronkę do Miłosierdzia Bożego, a potem zatopiliśmy się w dźwiękach muzyki ,,z gór bije dzwon” wykonanej przez Dariusza Juraszka i Bogusława Michalskiego kapelmistrzów orkiestry dętej z Radziechów.
Składamy gratulacje uczniom SP w Przybędzy i ich opiekunowi Pani od przyrody za ich obecność oby więcej było Takich nauczycieli.
2. przy tablicy zawieszonej na kościele parafialnym p.w. Św. Marcina.
3. na cmentarzu parafialnym, przy grobie Edwarda Chudziec ,,Brzozy” Żołnierza VII okręgu NSZ oddziału Sztubaka zamordowanego 27.03.46 r. Na płycie nagrobnej czytamy: ,,Ramiona polskie mocno złączyć trzeba w obronie ziemi ojczystej, by nowych zdrajców nie zrodziła gleba i nie wróciły niewoli koszmary. Płytę tę ufundowało społeczeństwo gminy Radziechowy – Wieprz, na wieczną chwałę umęczonym – pomordowanym przez UB, PRL na hańbę i potępienie katom i mordercom oraz na przestrogę potomnym AD 2007 r.
4. na terenie wioski, gdzie można było zauważyć wywieszone flagi, ale również, a może przede wszystkim to wszystko jest możliwe do zrealizowania dzięki temu że nasz proboszcz, Ryszard Kubasiak, już tydzień temu na każdej mszy św. zapraszał do udziału w uroczystościach, przedstawiając; gdzie i kiedy można się do nich włączyć.
Stowarzyszenie Dzieci Serc już po raz IV miało tę szansę współorganizować te uroczystości w Żywcu i w Radziechowach.
Jeśli Pan pozwoli – to do zobaczenia za rok
Jagwiga Klimonda