Na imprezę tę przyjechała liczna rzesza karateków, wśród których samą drużyną reprezentującą Polskę był Klub „Arawashi”, skupiający młodych adeptów karate - shotokan z naszej gminy.
Szkoleniowiec Arawashi wytypował pięcioro kadrowiczów klubu, z zespołu blisko 40 zawodników szkolących się cyklicznie w klubie, którzy spełnili kryteria uczestnictwa w rywalizacji. Zawodnicy Arawashi nie zawiedli w niezwykle mocnej stawce i zaciętej rywalizacji, w jakiej przyszło im brać udział (część startujących to kadra narodowa Słowacji), młodzi Polacy wywalczyli cztery medale, o które było szalenie trudno, gdyż dla naszych południowych sąsiadów Puchar Orava – Cup, był ostatnim z cyklu przygotowawczego słowackiej kadry narodowej do Mistrzostw Europu Młodzieżowców Juniorów i Kadetów w lutym w Zurichu. Ale młodzi karatecy pokazali swój waleczny pazur, brązowe medal w kategorii młodzika w układach technik kata wywalczyła Justyna Marszałek w kategorii juniora brąz dorzucił Marcin Biegun. Jednocześnie w walkach kumite zawodnicy z Arawashi radzili sobie z rywalami z południa, swoją klasę w kumite potwierdził Marcin Biegun w kumite oraz debiutująca Amelia Madejska w kategorii młodziczek, obydwoje zdobyli brązowe medale. Odrobinę szczęścia zabrakło początkującym Emanuelowi Kiszce oraz Julii Figurze, którym nie udało się przebić do strefy medalowej. W ocenie szkoleniowca karateków z „Arawashi”, zawodnicy biorący udział w rywalizacji prezentowali wysoki poziom sportowy, gdyż na tym mocno i tłumnie obsadzonym turnieju, który ma również swoją środowiskową i społeczną tradycję walki w społeczności sąsiadów z południa, niebywale trudno było przebić się do strefy medalowej.
Myślę, że po naszym udanym starcie zadzierzgniemy dalszą kooperację w sporcie a szczególnie wymianie doświadczeń szkoleniowych, gdyż chęć współpracy z naszym klubem przejawił klub z Dolnego - Kubina, zapraszając nas na kursokonferencję, podkreśla Bogusław Hutman – Wilczek szkoleniowiec karateków z Arawashi.
(B. H.W)
