Były: worki z sianem, jabłka, buraki, marchew, ziemniaki, kukurydza, ziarna zbóż, żołędzie oraz kasztany.
W drugim tygodniu ferii zgromadzoną karmę uczniowie przekazali na ręce Pana Leśniczego Leśnictwa Morońka Janusza Rubys, wraz z którym saniami wyruszyli do lasu w Twardorzeczce. Potem udali się do paśnika, aby osobiście przygotować prawdziwą ucztę dla zwierząt, a także nauczyć się rozpoznawać ich tropy na śniegu. Następnie młodzi miłośnicy przyrody wysłuchali prelekcji na temat dokarmiania zwierzyny leśnej przez leśników i myśliwych oraz pracy w lesie, której mogli osobiście się przyjrzeć.
Ponieważ było wyjątkowo mroźno, a to nie był koniec atrakcji, jakie w tym dniu czekały na uczestników wycieczki, ogrzaliśmy się gorącą herbatką, dostarczyliśmy sobie potrzebnych kalorii, a następnie wyruszyliśmy w drogę powrotną. Tym razem w rolę „woźniczego” wcielił się uczeń kl. Va Bartek Konior, który pod czujnym okiem fachowca, szczęśliwie przywiózł nas na miejsce do leśniczówki. Tam oddaliśmy się szaleństwu na śniegu - zabawa była naprawdę wyśmienita i na długo zostanie w naszej pamięci.
Po takiej wyprawie zmęczeni, ale też szczęśliwi oraz pełni wrażeń wróciliśmy do domu planując taką akcję w przyszłym roku szkolnym.
Składamy serdeczne podziękowania dla Pana Bogusława Kufel, kierownika firmy leśnej, za udostępnienie koni i sań, dzięki czemu nasza akcja była bardziej atrakcyjna.
Składam również serdeczne podziękowania rodzicom, których dzieci wzięły udział w naszej akcji.
opiekun SK-LOP mgr Sabina Rubys