Rozmowy miały na celu skoordynowanie prac między samorządami, GDDKiA oraz Urzędem Marszałkowskim przy przygotowaniu dokumentacji. Jest ona wymagana do wydania przez wojewodę zezwolenia na realizację inwestycji drogowej – obejścia Węgierskiej Górki na odcinku Przybędza-Milówka na drodze ekspresowej 69. Jest to inwestycja realizowana z budżetu państwa.
Według informacji obecnych na spotkaniu przedstawicieli katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na przełomie stycznia i lutego ma być wydana przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska aktualna decyzja środowiskowa. Wtedy GDDKiA będzie mogła złożyć u marszałka wnioski o pozwolenia wodnoprawne. Dotyczą one wykonania urządzeń wodnych oraz regulacji koryt cieków w ramach tej inwestycji. Po uzyskaniu tych dokumentów inwestor zwróci się do wojewody o wydanie zezwolenia na budowę. Tej kluczowej decyzji można się spodziewać najprawdopodobniej w II-III kwartale br.
„Deklarujemy, że jak z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska przyjdzie decyzja, w ciągu miesiąca postaramy się wydać pozwolenia wodno-prawne, by wszystkie dokumenty, trafiając do wojewody, nie budziły żadnych kontrowersji. Musimy dochować wszelkiej staranności, żeby były dobrze przygotowane, by ta droga była sprawnie realizowana, a środki, które wreszcie się znalazły na ten cel, mogły być wydane” – zapewnił podczas spotkania marszałek Wojciech Saługa.
Przypominamy, obejście Węgierskiej Górki to odcinek liczący ok. 8,5 km od Przybędzy do Milówki w ramach drogi ekspresowej S1. Jest ona wykonana od Bielska-Białej do granicy państwa. Brakuje tylko obejścia Węgierskiej Górki. Jej brak jest problemem dla mieszkańców ze względu na duże natężenie ruchu. W tym roku Słowacy mają podciągnąć do granicznej miejscowości Skalite autostradę D3. Wtedy przez Węgierską Górkę będzie przebiegać ruch tranzytowy.
„Dzisiaj brakuje jednego odcinka po stronie słowackiej i jednego po stronie polskiej, by zrealizować tę międzynarodową drogę łączącą Bałtyk z Adriatykiem. Umowy międzynarodowe zobowiązują nas do tego, by skończyć tę drogę. Wielokrotnie jako marszałek województwa pisałem różne pisma w tej sprawie, przypominając, że to bardzo ważna i kluczowa droga dla regionu i wybrzmiało to mocno choćby w tzw. „Programie dla Śląska”. Dzisiaj Słowacja przyśpieszyła, my też musimy przyśpieszyć. To bardzo trudna inwestycja z wieloma tunelami, wiaduktami, ale jestem przekonany, że budowlańcy poradzą sobie z tymi barierami i w ciągu kilku lat, zgodnie z planami obecnymi, ta droga zostanie zrealizowana” – powiedział marszałek Saługa.