„BON taniec zamężnych kobiet. Taniec na urodzaj: na kapustę, na buroki, na kwacki, na len.”
Tradycyjnie zakończono w naszej gminie ostatnie dni karnawału. Wiele się działo – na początku przywitanie, tradycyjny BON, Obyrtka i Krzyżok – wszystko razem, jak za dawnych lat. Można było zjeść jeszcze ostatniego pączka, faworki, ciasta i inne znakomite potrawy przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich z naszej Gminy. Grojcowianie i Jodełki połączyły siły, pięknie tańcząc tradycyjnego BONA. Do Bona dołączyły się panie z KGW, zaprezentowały się tak, że zbiory w ten rok będą urodzajne. Później wszyscy przybyli goście włączyli się do wspólnego tańca i śpiewów. Wszystko podsumowała Orkiestra Dęta z Radziechów oraz występ Zespołu Muzycznego „Cienie”. Zabawa była wspaniała! Tuż przed północą odbył się tradycyjny „POGRZEB BASU”, podczas którego słychać było jedynie płacz i strzelanie garnków i pokrywek. Pogrzeb oznaczał, że na okres postu instrumenty muzyczne, w tym bas lądował na strychu przykryty płachą tak, aby się nie zakurzyć i broń Boże żeby zagrał. Wszystkim przybyłym gościom serdecznie dziękujemy za wspaniałą zabawę i kultywowanie tej pięknej tradycji.
Serdeczne podziękowania należą się wszystkim Organizacjom działającym na terenie naszej gminy, szczególnie Kołom Gospodyń Wiejskich.
Gospodynie mówiły: „Taki ty nase ostatki były ze, tłusc mozna było od tłustego cwortku do tej środy popielcowej podjodaj a potym sie juz gorki wyparzało i ciniuśko się jadło…”
https://cowkulturze.pl/ostatki-tradycyjne