Tym razem w zorganizowanym w Radziechowach turnieju, w którym wzięli udział najlepsi zawodnicy klubów z naszego regionu. Choć czasy kiedy nasi przodkowie walczyli na ciupagi odeszły w zapomnienie (… choć nie zawsze i nie wszędzie !), teraz młode pokolenie, dalecy potomkowie Hetmanów Zbójnickich walczyli publikację „TROPEM ZBÓJÓW I ZBÓJNIKÓW ŻYWIECCZYZNY”. Cztery takie niezwykłe publikacje o historii zbójowania, jako niezwykle cenne trofea ufundowane zostały przez sekretarza Arawashi Ryszarda Stoeckera i trafiły do rąk najlepszych z najlepszych w konkurencji KATA - SUPERMISTRZ. Karatecy rywalizowali w dwóch konkurencjach walk kumite oraz układów technik kata, gdzie w konkurencji open toczyły się zażarte boje, których celem było zdobycie historycznej publikacji o zbójnikach. Na turniej przybyli licznie rodzice kibicując swoim faworytom sportowym, Wójt Gminy Radziechowy-Wieprz Maciej Mika, oraz radny Rady Gminy Rajcza Dariusz Płoskonka. Podczas zawodów „Arawashi” zaprezentowano młodych, nowych zawodników, tworzących wspaniały wspierający się team klubu wśród których jest Klaudia Juraszek, być może w przyszłości talent na skalę międzynarodową. Nie były to łatwe pojedynki, a o zwycięstwo zażarcie przyszło walczyć do samego końca, silne emocje, pot, łzy – to nieodłączne elementy rywalizacji w karate. Wielkie brawa należą się młodym klubowiczom z drużyny Arawashi, którzy rozpoczęli treningi we wrześniu tego roku i przecierali swój waleczny szlak – to naprawdę była dla nich rozkosz startować w doborowym towarzystwie doświadczonych karateków. Dało się odczuć, że gospodarze łatwo nie dadzą sobie zgarnąć trofeów.
-Udało nam się zachować formę i dyspozycję jeszcze z rywalizacji w Czechach i Słowacji gdyż ostatnio mniej trenowaliśmy, co skutkowało przewagą fizyczną i mentalną nad rywalami. Uważam, że pokazaliśmy dobre lokalne karate - tak o starcie drużyny „Arawashi” mówi Ryszard Stoecker, sekretarz tego klubu. Z kolei szkoleniowiec Bogusław Hutman-Wilczek wskazuje, że największą trudnością było rozpracowanie rywali. - o ile drużyny gości, na początku, walczyły w zbliżony do naszego sposób, o tyle nasi finałowi przeciwnicy, walczyli już w zupełnie innym stylu. Na szczęście zawodnicy, którzy jeżdżą na międzynarodowe zawody pomogli swym młodszym ułożyć dobrą taktykę, która pozwoliła nam dotrzeć do stref medalowych. Rozegrano 34 osobokonkurencje kata oraz 48 osobokonkurencji kumite do pozycji medalowych dotarli:
Kata supermistrz
1 Lalik Martyna
2 Płoskonka Bartosz
3 Figura Julia
3 Slosarczyk Maja
Dziewczynki 2009 i mł
1 Sekalska Marcelina
2 Póda Julia
3 Zasada Nadia
3 Cempiel Agnieszka
2007-2008
1 Slosarczyk Maja
2 Juraszek Klaudia
3 Kowalczyk Julia
3 Cempiel Weronika
2006 i starsze
1 Lalik Martyna Arawashi
2 Figura Julia
3 Michalska Oliwia
3 Wilman Martyna
Chłopaki 2009 i mł
1 Jasitczak Wiktor
2 Mazur Kuba
3 Caputa Bartosz
3 Walaszek Rafał
2008 i starsi
1 Walaszek Radosław
2 Płoskonka Bartosz
3 Magnuszwski Romek
3 Pietruszka Jaś
Kumite
2005 i starsi chłopaki
1 Magnuszewski Roman
2 Płoskonka Bartosz
3 Kania Bartłomiej
3 Walaszek Radosław
2006 – 2007
1 Caputa Bartosz
2 Jasitczak Wiktor
3 Walaszek Rafał
3 Trzmielewski Michał
2008 i młodsi + 40 kg
1 Bielewicz Kosma
2 Maczek Krzysztof
3 Mazur Jakub
3 Papież Franciszek
2008 i mł. - 40 kg
1 Siwek Leon
2 Piecuch Wojciech
3 Juraszek Bartłomiej
3 Lach Krystian
2009 i mł + 35 kg
1 Sapeta Mikołaj
2 Piecuch Adam
3 Juraszek Karol
4 Juraszek Piotr
2004 i starsze dziewczynki
1 Lalik Martyna
2 Figura Julia
2005 – 2006
1 Dzierżęga Martyna
2 Wilman Martyna
3 Michalska Oliwia
2007-2008
1 Slosarczyk Maja
2 Kowalczyk Julia
3 Juraszek Klaudia
3 Zasada Nadia
2009 i mł.
1 Kłusak Antonina
2 Kłusak Kornelia
3 Sekalska Wiktoria
3 Póda Julia